Myślenie życzeniowe

Myślenie życzeniowe, polega na manipulowaniu i okłamywaniu samego siebie, po to by przekonać się, że rzeczywistość jest taka jaką chcielibyśmy żeby była. Trzy przykłady:

– Kodak, to niegdyś potężny koncern, mający dominującą pozycję na rynku fotografii analogowej, który miał spore i regularne przychody ze sprzedażny akcesoriów, między innymi klisz. Wielką ironią jest, że to właśnie inżynierowie Kodaka jako pierwsi stworzyli prototyp aparatu cyfrowego. Wynalazcy prosili przełożonych o wprowadzenie go do seryjnej produkcji, ale kierownictwo znalazło wymówkę pt. „Ludzie zawsze będą chcieli mieć wydrukowane fotografie”. To kłamstwo dało im chwilową przyjemność wizji siebie w przyszłości w bogactwie i na obecnych posadach. Myślenie o tym, że wygodny model biznesowy kiedyś przestanie istnieć, jest nieprzyjemne. Lepiej byłoby przyjąć prawdę taką jaką ona jest, to zawsze hamuje autodestrukcje. Wtedy Kodak zarobiłby fortunę na patencie aparatu cyfrowego. Współpracowałby z gigantami technologicznymi lub przez nich został wykupiony. Albo lepiej, byłby dziś czymś w rodzaju Samsunga.

– Czasem rozmawiam z kierowcami zawodowymi i przedstawiam fakty, że już dziś autonomiczne ciężarówki, metra i autobusy jeżdżą, a drony dostarczają paczki. Teraz tylko czekamy, aż technologia zostanie udoskonalona i będzie tańsza. Najczęściej spotykam się z reakcją w stylu: „Kierowcy zawsze będą potrzebni, to niemożliwe żeby ich zastąpić”. Wtedy odpuszczam i nie spieram się dalej.

– Myślenie życzeniowe największe cierpienie czyni gdy pojawia się w umysłach ludzi na szczytach władzy. Można by na ten temat wypełnić całe księgarnie, więc przedstawię jedną klasyczną sytuację. Chiński przywódca Mao Zedong, musiał się skonfrontować z informacją o słabych zbiorach zbóż. Jednak nie przyjął faktów do wiadomości, że to skutek jego złej polityki, a zamiast tego zastosował myślenie życzeniowe. Stwierdził, że to wróble wyjadają ziarna i w 1958 nakazał ich zabijanie, a dzieci w szkołach uczono jak je tępić. Społeczeństwo wykonało polecenie np. za pomocą proc i robiąc hałas na bębnach. Zaburzyło to równowagę w przyrodzie. Gdy zabrakło zjadających owady ptaków, doprowadziło to do plagi szarańczy, które zjadły plony ludziom. Gdyby Mao zamiast fałszywie oskarżać wróble, prawdziwie oskarżył siebie za złe decyzje, prawdopodobnie 30 milionów ludzi nie umarłoby z głodu.

Myślenie życzeniowe jest przyjemne na początku, a bolesne na końcu. Poznawanie prawdy odwrotnie, bolesne na początku, a przyjemne na końcu.

Komentarze