Trudno stwierdzić dlaczego w ogóle istnieją prawa przyrody i wszystko się im poddaje. Te prawa czyli naukę możemy porównać do drzewa, korzenie to matematyka, z niej wynika fizyka, następnie chemia i biologia. Biologia to pień, z którego idą rozgałęzienia nauk, takich jak psychologia, historia, politologia itp. Im częściej zadajemy pytanie „dlaczego?” w nauce, tym schodzimy niżej w kierunku matematyki.