Wyobraź sobie, że ktoś staje na środku boiska do koszykówki, odwrócony tyłem do kosza, rzuca w niego 100 razy, z czego trafia tylko raz. Następnie filmik z jednym celnym rzutem umieszcza w internecie z opisem: „trafiam do celu, bo ciężko pracuję na swój sukces”. Takie wideo nie będzie prawdą lub kłamstwem, ale czymś pomiędzy – rzeczywistością wirtualną. Jest tam łatwiej kreować wizerunek i manipulować, czyli selekcjonować fragmenty prawdy, w taki sposób, aby powstało kłamstwo o całości sytuacji.