Czy nasze życie jest zaplanowane i przesądzone, czy też rządzi nami przypadek? Moim zdaniem ani jedno, ani drugie, odpowiedź nie jest „zero – jedynkowa”. Jeśli postawimy ołówek na stole, to on się przewróci i jest to z góry zaplanowane i zdeterminowane. Ale możemy zadecydować o czasie postawienia ołówka i kierunku jego upadku, ale o kierunku upadku ołówka może zadecydować również przypadek. Jakaś osoba zaplanuje sobie zakupy i jej pójście do sklepu będzie celowe, ale w tym sklepie przypadkiem spotka kolegę ze szkoły. Gdyby wszystko było wynikiem przypadku lub wszystko było zaplanowane, wszystko byłoby bez sensu.