Spytać o granicę między fizyką kwantową a fizyką klasyczną to trochę tak, jakby spytać, patrząc na cyfrowe zdjęcie: „Gdzie jest granica między tym, że to zdjęcie przestaje być zbiorem pikseli, a staje się obrazem zachodzącego słońca?”.
Spytać o granicę między fizyką kwantową a fizyką klasyczną to trochę tak, jakby spytać, patrząc na cyfrowe zdjęcie: „Gdzie jest granica między tym, że to zdjęcie przestaje być zbiorem pikseli, a staje się obrazem zachodzącego słońca?”.